Redakcja

Rankingi iGola. Najlepsi polscy skrzydłowi 2025 roku

To ich wyróżniamy za mijający rok

30 grudnia 2025 Rankingi iGola. Najlepsi polscy skrzydłowi 2025 roku
IMAGO/PressFocus

Polscy skrzydłowi kiedyś byli powodem do naszej dumy. Od kilku lat mamy pewne kłopoty z tą pozycją. Choć o czołowe lokaty nie było trudno, tak w dalszej części, do domknięcia całego rankingu, nie było o to tak łatwo. Kto zachwycił nas najbardziej z polskich bocznych pomocników?

Udostępnij na Udostępnij na

Zanim przejdziemy do listy najlepszych polskich skrzydłowych, wyjaśnimy, w jaki sposób powstał nasz ranking. Otóż każdy z redaktorów iGola miał prawo wystawić na danej pozycji swoją dziesiątkę zawodników zgodnie z eurowizyjną punktacją. A przynajmniej na wzór słynnego muzycznego plebiscytu. I tak: za 1. miejsce każdy przyznawał 25 pkt, za 2. – 18, za 3. – 15, 4. – 12, 5. – 10, 6. – 8, 7. – 6, 8. – 4, 9. – 2 i 10. – 1. Zdajemy sobie sprawę, że nie jest to system idealny – lepszego jednak nie wymyśliliśmy.

Najbliżej załapania się do rankingu byli Kamil Lukoszek i Dominik Marczuk. Oto najlepsi polscy skrzydłowi 2025 roku według iGola.

10. Kacper Sezonienko (22 lata, Lechia Gdańsk, 14 punktów od redakcji)

Kacper Sezonienko wyprzedził Kamila Lukoszka oraz Dominika Marczuka i wskoczył do najlepszej „10″ naszego plebiscytu. Gracz Lechii Gdańsk ma za sobą udaną rundę jesienną, ale ostatnie mecze poprzedniej kampanii były naprawdę dobre dla 22-latka.


Kacper Sezonienko zbierał pojedyncze minuty na początku roku 2025. Jednak zamknął poprzedni sezon w PKO BP Ekstraklasie mocnym akcentem. W ostatnich czterech seriach gier ustrzelił trzy trafienia i dorzucił asystę. Ta dyspozycja została dostrzeżona i wynagrodzona nagrodą dla najlepszego młodzieżowca maja w całej lidze.

Ta dobra forma nie zniknęła w trakcie okresu przygotowawczego. John Carver nie zdusił tego entuzjazmu jaki dał Kacper Sezonienko. Skrzydłowy Lechii Gdańsk wspomógł swoich kolegów czteroma golami i trzema asystami. Angielski trener miał nosa w starciu z Pogonią Szczecin, gdy 22-latek wszedł na plac gry w czasie doliczonym i chwilę później oddał strzał, który przyniósł zwycięstwo 4:3. Czy Kacper Sezonienko wejdzie w rundę wiosenną tak dobrze jak zakończył zmagania przed zimową przerwą? W ostatnim meczu tego roku popisał się dubletem w rywalizacji z Górnikiem Zabrze.

9. Dawid Błanik (28 lat, Korona Kielce, 26 punktów od redakcji)

Dawid Błanik jest zawodnikiem, który został zauważony przez naszych redaktorów i zajął dziewiąte miejsce w naszym głosowaniu. 28-latka nie było przed rokiem, ale w tym nie mogliśmy ominąć piłkarza Korony Kielce, który spisuje się bardzo dobrze w tym sezonie PKO BP Ekstraklasy.

Tak jak w przypadku Kacpra Sezonienki, Dawid Błanik rozkwitał. Ostatnie mecze sezonu 2024/2025 były bardzo konkretne w wykonaniu skrzydłowego Korony Kielce. 28-latek dostarczył dwa gole i aż pięć asyst w siedmiu meczach  zamykających ubiegłoroczną walkę o mistrzostwo Polski.

Piłkarz z Jastrzębia Zdrój podtrzymał swoją dyspozycję jesienią tego roku. Trzykrotnie znajdował się Dawid Błanik w „11″ kolejki, a zawdzięcza te nominacje swoją boiskową postawą. Sześć trafień i asysta – nikt w klubie z Kielc nie może popisać się takimi liczbami. 28-latek jest prawdziwym liderem ekipy prowadzonej przez Jacka Zielińskiego.

8. Maciej Kuziemka (19 lat, Wisła Kraków, 38 punktów od redakcji)

Maciej Kuziemka pojawia się jako ósmy skrzydłowy w naszym plebiscycie. Nastolatek w barwach Wisły Kraków nakręca akcje „Białej Gwiazdy” i reprezentacji Polski prowadzonej przez Jerzego Brzęczka. Nie dało się przejść obojętnie obok tego zawodnika w tym roku kalendarzowym.

Maciej Kuziemka przeżył wielki skok w swojej karierze w trakcie tego roku. 19-latek nabierał rozpędu w drugim zespole Wisły Kraków. Jednak od początku tego sezonu mówimy o pierwszoplanowej postaci zespołu Mariusza Jopa. 47-letni trener postawił odważnie na nastoletniego skrzydłowego, a ten spisuje się rewelacyjnie. Z przyjemnością patrzy się na akcje z udziałem tego chłopaka, który nie boi się podejmować trudnych decyzji i szuka pojedynków z rywalami.

Błyskotliwość gracza urodzonego w Ostrowcu Świętokrzyskim przejawia się także w liczbach. Robią wrażenie cztery gole i siedem asyst w 19 meczach nie tylko w naszej redakcji, ale i w oczach Jerzego Brzęczka. Selekcjoner kadry młodzieżowej dał trzykrotnie wejść na boisko Maciejowi Kuziemce, który odpłacił się w sposób niewymierny. Gol na 2:1 w starciu z Włochami, gdzie przegrywaliśmy jest zasługą 19-latka. Jak potoczy się kariera tego chłopaka w przyszłym roku?

7. Przemysław Płacheta (27 lat, Oxford United, 47 punktów od redakcji)

Przemysław Płacheta nie został zapomniany przez naszą redakcję. Skrzydłowy rywalizuje na angielskich boiskach już ponad pięć lat, lecz ten rok nie był w żaden sposób wyjątkowy dla 27-letniego zawodnika. Doceniamy fakt trudu walki na zapleczu Premier League.


Przemysław Płacheta wszedł w rok 2025 bardzo entuzjastycznie, ponieważ jego bramka 1 stycznia przyczyniła się do wygrania 1:0 z Millwall. Kolejne występy nie były tak zjawiskowe jak ten pierwszy. Tylko bramka i asysta w pozostałych starciach w Championship. Gary Rowett odczuł więcej przypływu endorfin w drugiej części tego roku za sprawą byłego zawodnika Swansea City. 27-latek trzema strzałami pokonywał bramkarza rywali oraz zanotował jedno podanie, po którym jego kolega zdobył bramkę. Może martwić liczba minut u Przemysława Płachety, ponieważ na 22 spotkania w lidze tylko przez 35% czasu gry spędził na murawie siódmy skrzydłowy naszego rankingu. Czy to poszukiwanie częstszego wychodzenia od początku przerodzi się w zimowy transfer?

6. Michael Ameyaw (25 lat, Raków Częstochowa, 49 punktów od redakcji)

Michael Ameyaw spada o jedną lokatę względem ubiegłorocznego zestawienia. Gracz Rakowa Częstochowa był podstawowym elementem układanki u Marka Papszuna, ale tylko przez rundę jesienną. Wiosna dla 25-latka była czasem leczenia urazu i obserwacji z trybun wydarzeń piłkarskich.


W Częstochowie tęsknili za Michaelem Ameyaw, bo brakowało jego dynamiki i kreatora akcji w bocznych sektorach boiska. To wszystko pokazują liczby. W PKO BP Ekstraklasie jest drugi wraz z Lamine Diaby-Fadigą zawodnikiem klasyfikacji kanadyjskiej w Rakowie Częstochowa z dwoma golami i pięcioma asystami. Marek Papszun wystawił 10 razy od pierwszej minuty swojego skrzydłowego w wyścigu o mistrzostwo Polski. Gdy wybijała godzina spotkań w Europie to Michael Ameyaw opuścił tylko spotkanie, notując po asystcie w Lidze Konferencji i eliminacjach do tych rozgrywek. Jaki pomysł na tego piłkarza będzie miał Łukasz Tomczyk? Czy dowiemy się czegoś nowego o 25-latku?

5. Tomasz Pieńko (21 lat, Zagłębie Lubin/Raków Częstochowa, 105 punktów od redakcji)

Tomasz Pieńko jest bohaterem tego roku w kilku aspektach. Zmiana barw klubowych, opaska kapitana reprezentacji młodzieżowej – o samych superlatywach możemy mowić w przypadku tego zawodnika. 21-latek znalazł sobie miejsce w naszym rankingu i od razu melduje się w czołówce.

Tomasz Pieńko w barwach Zagłębia Lubin pomógł utrzymać klub z Dolnego Śląska w PKO BP Ekstraklasie. Do Lubin przybył Leszek Ojrzyński, który miał ugasić pożar. Skrzydłowy urodzony we Wrocławiu wsparł tę misję czteroma golami i asystą pod wodzą nowego trenera.

Lato było pracowite dla 21-latka, który pojechał z kadrą Stefana Majewskiego na turniej, do którego nie chcemy chętnie wracać. Czas po młodzieżowym EURO nie należał do chwil spędzonych tylko na renegeracji. Tomasz Pieńko został sprowadzony do Rakowa Częstochowa i zastanawialiśmy się jak skrzydłowy wkomponuje się do machiny Marka Papszuna. Początki nie były najłatwiejsze, ale z czasem wyglądało to coraz lepiej. I tak uzbierały się trzy trafienia i pięć asyst na wszystkich frontach. Jak będzie funkcjonował kapitan reprezentacji Polski prowadzonej przez Jerzego Brzęczka pod wodzą Łukasza Tomczyka? Czy ta zmiana otworzy młodego gracza?

Tomasz Pieńko ciągnie drużynę do lat 21 i jest jej bardzo ważnym ogniwem. Opaska kapitańska nie przez przypadek została wręczona temu zawodnikowi. Trzy gole i pięć asyst w sześciu meczach eliminacji do mistrzostw Europy w 2027 roku jest rewelacyjnym wynikiem. Hat-trick ze Szwecją i nasz triumf 6:0 zapamiętamy na długo. Gdzie jest sufit tego piłkarza?

4. Oskar Pietuszewski (17 lat, Jagiellonia Białystok, 114 punktów od redakcji)

Skora mówimy o sufitach to przeskakujemy o szczebelek wyżej. Debiutant w naszym rankingu, który depcze po piętach dobrze znanym nam zawodnikom. Jednak Oskar Pietruszewski sprawił, iż występami w Jagiellonii Białystok chcielibyśmy ujrzeć tego chłopaka w pierwszej reprezentacji Polski.

Oskar Pietuszewski jest brylantem polskiej piłki i dawno nie mieliśmy tak młodego chłopaka, który tak zachwycałby nas swoją postawą. Możemy być pełni nadziei, że polskie skrzydła dostaną nowego życia m.in. za sprawą 17-latka, którym interesuje się FC Porto. Ten piłkarz błyszczy dojrzałością boiskową, ale przede wszystkim fantazją i futbolem, który cieszy oko kibiców. Adrian Siemieniec wprowadza tego młodzieńca rozważnie i nie wypuszcza go w każdym meczu od pierwszej minuty z racji ilości spotkań jakie rozgrywa trzecia ekipa poprzedniego sezonu.

Jednak mecze w ramach europejskich pucharów łączą się z kompletem spotkań Oskara Pietuszewskiego, w których bramka ani asysta nie były udziałem zawodnika Jagiellonii Białystok. W lidze dorobek jest skromny, bo są to trzy trafienia i dwie asysty, ale w ważnych meczach. Warto wspomnieć gola na wagę trzech punktów w rywalizacji z Pogonią Szczecin lub gola i asystę w starciu przeciwko Cracovii. Jak długo „Pszczółki” zatrzymają w swoich szeregach tę perełkę?

Jerzy Brzęczek dostał do prowadzenia plejadę młodych polskich piłkarzy, którzy mamy nadzieję, będą stanowić przyszłość seniorskiej reprezentacji Polski. 17-letni Oskar Pietuszewski wręczał prezenty selekcjonerowi w ramach podziekowań za powołania. Cztery trafienia i dwie asysty przyczyniły się do tego, że Polska prowadzi w grupie eliminacyjnej do EURO 2027.

3. Kamil Grosicki (37 lat, Pogoń Szczecin, 119 punktów od redakcji)

Kamil Grosicki przeżył burzliwy rok w swojej karierze klubowej i reprezentacyjnej. O 37-latku było głośno przez kończące się 365 dni. Jednak „Grosik” w dalszym ciagu broni się grą i tym jak prezentuje się na polskich boiskach. Pomimo lat forma reprezentanta Polski wciąż imponuje i młodsi koledzy po fachu nie dobiegli na tak wysoki poziom w ocenie naszej redakcji.


Kamil Grosicki żegnał się z kadrą narodową w meczu towarzyskim z Mołdawią. Wokół tego meczu i całego zgrupowania przygód było wiele i to nie konieczne chlubnych dla polskiej piłki. Jednak zmiana Michała Probierza na Jana Urbana zmieniła sytuację „Grosika”, który porzucił reprezentacyjną emeryturę i wsparł młodszych kolegów w ratowaniu eliminacji do przyszłorocznych mistrzostw świata. W ten sposób 37-latek dobił do grona zawodników z co najmniej 100 występami z „orzełkiem na piersi” z 17 golami i 24 asystami.

Kapitan Pogoni Szczecin zna swoją wartość i nie jest łatwym negocjatorem nowego kontraktu w klubie, w których chciał zakończyć karierę. Saga transferowa trwa i pytanie jak się zakończy. Umówmy się, że cala liga chciałaby mieć takiego piłkarza w składzie. Umiejętności i doświadczenie pociągnęłoby resztę drużyny, a kibice przyszliby na stadion, aby zobaczyć takiego grajka. W suchych liczbach Kamil Grosicki jest czołową postacią ligi z sześcioma golami i czteroma asystami po rundzie jesiennej. Po odejściu Efthymisa Koulourisa zależy jeszcze więcej od gracza, który trzykrotnie znalazł się w najlepszej „11″ kolejki. Jak potoczy się przyszłość 37-latka? Czy włodarze klubu dogadają się z gwiazdą „Portowców”?

2. Michał Skóraś (25 lat, Club Brugge/KAA Gent, 124 punktów od redakcji)

Michał Skóraś jest przykładem polskiego zawodnika, który walczy o regularną grę zza granicą. W Club Brugge częściej czytaliśmy nazwisko Polaka jako rezerwowego aniżeli gracza podstawowego składu. Jednak odezwał się KAA Gent i budzi nam do żywych 25-latka, który wraca na podium naszego rankingu.


Polski skrzydłowy nie miał lekko w tym roku, ale jego transfer do KAA Gent odmieniły losy tego roku. W drużynie z Brugii pełnił rolę rezerwowego, a ostatni pełny mecz rozegrał 18 stycznia. Brak regularnego grania przełożył się na sytuacje w kadrze, w której brakowało miejsca dla 25-latka. Michał Probierz nie powoływał 13-krotnego reprezentanta Polski. Przenosiny do Gentu sprawiły iż Jan Urban przygarnął do drużyny narodowej. Michał Skóraś wpisał się dwukrotnie na listę strzelców belgijskiej Jupiler Pro League oraz trzykrotnie asystował. Były trener Górnika Zabrze dał szansę w trzech ostatnich meczach eliminacyjnych od pierwszej minuty graczowi urodzonemu w Jastrzębiu-Zdrój. Przykład tego piłkarza pokazuje, że w ciagu roku może wiele się zmienić, a zmiana otoczenia może być przydatna.

1. Jakub Kamiński (23 lata, VfL Wolfsburg/1.FC Köln, 225 punktów od redakcji)

Jakub Kamiński jest niekwestionowanym triumfatorem w rankingu na najlepszego polskiego skrzydłowego 2025 roku. 23-latek ma za sobą świetny rok w klubie jak i w kadrze. 225 punktów robi wrażenie tak samo mocno jak awans z czwartej pozycji na szczyt naszej klasyfikacji. Czym Jakub Kamiński podbił serca naszych redaktorów?

Jakub Kamiński przeszedł drogę z zawodnika, który nie miał pewnego miejsca w składzie do człowieka ze 100% ilością minut w tej kampanii Bundesligi. W Vfl Wolsfburg wypożyczyło zawodnika, który zanotował dwie asysty w rundzie wiosennej. Przejście do 1.FC Köln otworzyło nowy rozdział dla wychowanka Lecha Poznań. Lukas Kwasniok nie wyobraża sobie tej ekipy bez Polaka co potwierdza nie tylko ilością minut na niemieckich murawach. Szkoleniowec rzuca naszego reprezentanta po różnych pozycjach w ofensywie wiedząc, że 23-latek da sobie radę i będzie kluczowym ogniwem zespołu. Pięć goli i asysta po 15.kolejkach Bundesligi to są solidne statystyki. Tylko Said El Mala dorzucił więcej konkretów od wypożyczonego piłkarza.

Jan Urban wymyślił autorski duet reprezentacji Polski. Dwójka Robert Lewandowski i Jakub Kamiński śmiga, że aż miło zerkać oczami jak rozwija się współpraca tej dwójki. Wystarczy przypomnieć sobie gola na 1:0 z Holandią gdzie „Lewy” wypuścił „Kamyka” sam na sam z Bartem Verbruggenem. Piłkarz 1.FC Köln dopisał na swoje konto gola i asystę we wrześniowej potyczce z Finlandią. Oby ta nić porozumienia wzmocniła się w nadchodzącym roku 2026.

***

Jutro na łamach iGola ukaże się ranking najlepszych polskich napastników w 2025 roku. Wczoraj z kolei przedstawialiśmy najlepszych środkowych pomocników, o których przeczytacie TUTAJ.

Pozostałe rankingi z 2025 roku znajdziecie tutaj:

Dawid Błanik Jakub Kamiński Kacper Sezonienko Kamil Grosicki Maciej Kuziemka Michael Ameyaw Michał Skóraś Oskar Pietuszewski Przemysław Placheta ranking skrzydłowych Tomasz Pieńko

Dodaj komentarz

Zapraszamy do kulturalnej dyskusji.

Najnowsze